Jedną z mniej rozpoznanych możliwości bezpiecznego lokowania środków na rynku kapitałowym jest inwestowanie w tzw. akcje pracownicze.

Dla większości klientów banków lub “sieciówkowych”  brokerów finansowych jest to temat praktycznie nieznany.
Warto jednak się nad nim nieco pochylić, bo jest to bardzo ciekawa alternatywa dla gry na giełdzie.
Zacznijmy od wyjaśnienia, czym właściwie te akcje są. Po zmianie ustroju, gdy duże spółki Skarbu Państwa prywatyzowały się, około 10-15% akcji było przekazywane pracownikom o najdłuższym stażu. Zazwyczaj były to osoby na najniższych stanowiskach i takichże wynagrodzeniach. Z uwagi na bieżące problemy materialne, byli oni skłonni te akcje natychmiast  sprzedać, często po cenie stanowiącej ułamek wartości. Takim oto sposobem akcje spółek, które nie są jeszcze notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych, znalazły się w obiegu.
Kluczową zaletą inwestycyjną dla właściciela tych akcji jest możliwy gwałtowny wzrost wartości tuż przed debiutem giełdowym, sięgający nawet 100% (Czytaj o półmilionerach pracownikach PZU).
Jako, że na ten moment wycena odbywa się na podstawie wartości materialnych aktywów firmy, a nie sił popytu i podaży, chroniony jest kapitał inwestora.
Co więcej, wiele ze spółek, których akcje przydzielone były pracownikom, rokrocznie wypłaca dywidendę, której wysokość może sięgać 6%.
Jeśli masz kapitał, który chciałbyś efektywnie ulokować na okres do 5 lat –  to może być coś dla Ciebie!
Skontaktuj się z nami w kwestii inwestycji w akcje pracownicze!